Przebieg wesela krok po kroku - jak ogarnąć tak duże wydarzenie bez stresu?
Ile osób przyjedzie i jak długo będziemy grać?
Na wesele przyjeżdżamy w 2 osoby: DJ + pomocnik. Jest to podyktowane tym, żeby zawsze ktoś znajdował się za konsolą, gdy trzeba coś uzgodnić z Parą Młodą lub zwyczajnie wyjść do toalety 😉
Każdą umowę podpisuję wstępnie na 10 godzin z możliwością elastycznego przedłużenia. Jeśli goście dobrze się bawią, warto utrzymać ten stan jak najdłużej, a nie zaburzać go, składając i pakując sprzęt. Każda dodatkowa godzina to koszt 1/10 ceny wybranego pakietu. Z doświadczenia wiem, że najlepiej zaczekać z decyzją o przedłużeniu imprezy o kolejną godzinę do ostatniego momentu – gdy np. mamy ją zaplanowaną do 4:00, a o 1:00 widzimy, że goście świetnie się bawią, ten stan nie musi się utrzymać do końca.
Czy prowadzę całą imprezę (tzw. konferansjerka)?
Jak opłacić ZAiKS?
Jeśli planujecie wesele, musicie pamiętać o opłaceniu ZAiKS-u i STOART-u za odtwarzanie muzyki. Zgodnie z prawem, opłaty te obowiązują zarówno DJ-a, jak i zespół, nawet jeśli grają na żywo.
Jak to zrobić – dowiecie się tego z naszego artykułu:
Jak opłacić ZAiKS?
Kiedy możemy się rozliczyć?
Wesele to spory wydatek i wiele osób planuje sfinansować je (przynajmniej częściowo)
pieniędzmi “z kopert”. Mając tego świadomość, w elastyczny sposób podchodzę do tematu płatności. Możemy tę formalność załatwić przed weselem albo w jego trakcie.**wówczas proszę o zapłatę na niedługo po rozpoczęciu wesela, zanim wszyscy wpadną w wir zabawy, a młodzi staną się rozchwytywani przez gości
Czy oczepiny są konieczne?
Mój pomysł na wesele - jak sprawiam, że parkiet zawsze jest pełny?
Lata doświadczeń w prowadzeniu wesel sprawiły, że potrafię rozpoznać, przy czym goście będą się w danym momencie bawić najlepiej. Jest czas na skocznego twista, kiedy indziej na odpoczynek przy balladzie, a kiedy indziej na stary, polski przebój do pośpiewania.
Jedną z najlepszych rozrywek, skutecznie zapraszających gości na parkiet, jest muzyczna podróż. O co chodzi? Jedziemy np. „Pociągiem” Ryszarda Rynkowskiego lub “Locomotion” Kylie Minogue, lub płyniemy “Parostatkiem” Krawczyka, lub jedziemy
z biletem w jedną stronę “One way ticket” The Eruption przez różne kraje i w zależności od tego, gdzie dojedziemy, do takiej muzyki tańczymy (francuski Kankan, grecka Zorba, hiszpańska Macarena, meksykańska Tequila itd.).
Są też inne zabawy, które nie wymagają wyciągania gości ani młodej pary na parkiet niemal na siłę, a takie, które zapewnią mnóstwo śmiechu. Są to np. test zgodności pary młodej, konkursy taneczne czy przysięga małżeńska “na wesoło”.
W dzień wesela dwie rodziny spotykają się prawdopodobnie po raz pierwszy. Moim
zadaniem jest ich wszystkich zintegrować i zachęcić do wspólnej zabawy.